sobota, 27 grudnia 2014

Śnieżek prószy...

Naprawdę~! W końcu jest tak przyjemnie i całkiem świątecznie, a Święta dobiegły końca. Cóż, przynajmniej wiem już na pewno, że wyznacznikiem dobrych Świąt jest dla mnie śnieg 8D.
Zabrałam się dzisiaj za porządkowanie swojego mangowe dorobku, który niestety nie wygląda tak dobrze jak kiedyś, bo i miejsca na półkach coraz mniej, i część mangu trzymam w swym studenckim pokoju. Planuję jednak jakieś ładne podsumowanie jeszcze w tym roku, bo tak się składa, że moja mangowa kolekcja swój początek miała w grudniu 2011, a ostatnio liczba tomików przekroczyła pewną magiczną granicę~
O tym następnym razem, a dzisiaj kolejna porcja rysunków~!


Finn to mój elf sidhe i jest częścią świątecznego prezentu dla Ingi QuQ. Zupełnie zapomniałam o zrobieniu skanów, dlatego są zdjęcia, ale oczywiście jakże piękne...! To chyba pierwszy raz, kiedy wyszedł mi tak, jak naprawdę go sobie wyobrażam. 


Kolejną częścią prezentu jest Antoine, postać Ingi, który przewinął się już na blogu w szkicowym wydaniu. Tym razem przyłożyłam się bardziej, ale brak odpowiednich kredek zrobił swoje i kolorystyka nie jest taka jak być powinna i ogólnie no... 
Mimo przeciwności losu naszych gejów panów rysowało mi się naprawdę dobrze i to od dawna pierwsze rysunki, które pokolorowałam~! Mam jakiś zastój. :I


A to znowu oni, tym razem w wydaniu "Rozkoszniaczki" xD. A kolor włosów Antusia powinien być ooo, właśnie taki! Już dawno stworzyłam lineart tych chibików, ale ostatnio Inga zaskoczyła mnie ich kolorową wersją, nad którą się rozpływam *U*. 

Na dzisiaj to wszystko! Mam nadzieję, że po Świętach nie tylko ja jestem kluską~! :I

9 komentarzy:

  1. Już się nie mogę doczekać notki podsumowującej. ;)
    Panowie prześliczni, z chęcią przeczytałabym o nich jakiegoś komiksa! *q*
    Nie tylko Ty stałaś się kluską~ wypadałoby się ograniczyć a tutaj jeszcze tyle słodyczy do skonsumowania... >.<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też xD! Mam nadzieję, że uda mi się dorwać dobry aparat, to i parę zdjęć się znajdzie *U*.
      Hyhyhyyyy, dziękuję bardzo~! Komiks komiksem... może kiedyś >D, ale opowiadanie już się tworzy xD.
      Właśnie! Mam ten sam problem... zawsze przez to świąteczne obżarstwo się wydłuża. :C

      Usuń
  2. ja jestem na co dzień kluską więc się nie przejmuj xd
    rysunki śliczne i bardzo ładnie kolorujesz skórę, jak ty to robisz... no i najbardziej podoba mi się Finn a i chibiki urocze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teeeż, ale teraz to już taką naprawdę pokaźną xD.
      Dziękuję bardzo~! Lubię siedzieć długo na skórą i ją tak sobie wolno dziubdziać, ale do niczego innego nie mam tyle cierpliwości 8D.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. + 50 do kilogramów - to oczywiste. no, ale jak tu oprzeć się takiej ilości dobrego jedzenia!
    rysunki są świetne! a takie tworzone z myślą o kimś, zazwyczaj dają najwięcej satysfakcji! ♥
    http://dead-moth.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To takie pocieszające! Chcę słuchać o tym dalej XDDD.
      Nie sposób się nie zgodzić *^*. Dziękuję~!

      Usuń
  5. Szkoda, że tak późno śnieżek. Ale dobrze, że wgl się pojawił! :D
    Święta tak szybko minęły, aż mi się szkoda pożegnać z tym błogim stanem.
    Ładny ten pierwszy elfik, drugi jakiś taki troszku dziwny.Coś mi nie pasuje w nim.
    Chibiki urocze :D
    A poza tym, to świetnie wychodzi ci kolorowanie. Szczególnie na tym Finn'nie mi się podoba. Podziw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki *U*~!
      Jesli chodzi o drugiego pana to wiem, że mogło być lepiej, ale on ma tak truuuudną do rysowania szlachetną buzię, która za nic nie chciała współpracować. :I
      Ja znowu mam podziw dla wszystkich, którzy ogarniają digital, takżeeee... podziw! 8D

      Usuń